Dań z dynią na blogu jest bez liku. Jednak mało jest z wykorzystaniem dyni piżmowej. Postaram się to zmienić.
Piżmowa jest idealna do dłuższego przechowywania. Jej gruba skórka zabezpiecza ją przed wysychaniem czy pleśnieniem. U mnie potrafi przeleżeć od jesieni do nawet pierwszych dni wiosny.
Ma bardzo zwartą strukturę i idealnie nadaje się na dań wytrawnych. Niektórzy uważają, że z odpowiednimi przyprawami, przypomina smak mięsa.
Lubię ją też za to, że ma tak mało pestek. Po przekrojeniu uwidacznia się małe zbiorowisko nasionek w dolnej części warzywa.
Piekę ją w całości i nadziewam. Kroję w kawałki i dodaję do gulaszy, farszy do pierogów czy tak jak w tym przypadku do focacci.
Na blogu jest już kilka propozycji na te włoskie placki. Są pyszną przekąską na imprezach. Smakują zarówno na ciepło jak i na zimno. Dodatki, to dowolność. Pomidory zioła, sama cebula itd.
By dyni nadać więcej aromatu, została wymieszana z wędzoną papryką. Musicie koniecznie wypróbować ten patent. Dynia smakuje wybornie.
To do dzieła :)
SKŁADNIKI:
Na ciasto:- 3 szklanki maki orkiszowej jasnej lub pszennej- 3 łyżki oliwy- łyżka dowolnego syropu lub cukru- 2 płaskie łyżeczki soli- 1 saszetka suszonych drożdży 7 g- ciepła woda
- połowa dyni piżmowej- łyżeczka wędzonej papryki w proszku- sól- 1 łyżka suszonego oregano- oliwa
WYKONANIE:
Ciasto:- w misce wymieszać mąkę z solą, cukrem i drożdżami- dodać oliwę i wymieszać- powoli dodawać ciepłą wodą w ilości zapewniającej uzyskanie elastycznego ciasta- ciasto wyrabiamy kilka minut- miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1.5 godziny w ciepłe i wolne od przeciągów miejsce
- dynię obrać ze skórki i pokroić w małą kostkę- przenieść do miski i polać odrobiną oliwy, a następnie dodać paprykę i dokładnie wymieszać- ciasto rozwałkować i lekko w nie wciskać kawałki dyni - posypać oregano i solą- polać oliwą- piec 30 minut w 210 stopniach