Jak pisałam w ostatnich postach, w Kapadocji spędziłam niepełne 4 dni. Wypełnione zwiedzaniem, wędrówką po dolinach, robieniem zdjęć, popijaniem herbaty na tarasie naszego hotelu. W ostatnim wpisie opisałam naprawdę wspaniały lot nad Kapadocją. Zanim o...