Dynie, dynie, dynie! Moją kuchnię ogarnęło dyniowe szaleństwo, a to za sprawą tego, że dostałam ogromną 3 kilogramową dynię,pochodzącą z ogródka mojej babci. Szkoda by zmarnować taki podarunek, dlatego nie próżnuje i wciąż tworze nowe, dyniowe przepisy...