Mały przerywnik w przetworach :)
Mam dla Was bardzo prosty przepis, wymyślony w ciągu chwili. Oczywiście ile osób, tyle przepisów na to danie. Obiad z nieduże pieniądze. Ciasto lekko chrupiące, kurczak soczysty plus pyszne warzywa, tego nie da się nie lubić! Zapraszam na moją wersję :)
Czego potrzebujemy?- ok 500 g piersi z kurczaka
- 10 średnich pieczarek
- 1 mała czerwona papryka
- 1 mała cebula
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 3 łyżeczki serka śmietankowego typu almette
- przyprawy: sól, pieprz, słodka papryka, ulubione zioła, curry
- 1 żółtko
- opcjonalnie ser żółty
- olej do smażenia
Działamy!
Pieczarki kroimy w plastry, cebulę w pióra, a paprykę w paski.
Piersi dzielimy na mniejsze, ale grube kawałki (będzie widać na zdjęciu). Z jednej piersi wyjdą tak ok 3-4. Bardzo lekko rozbijamy.
Kurczaka posypujemy przyprawami: sól (odrobina), pieprz, curry, zioła, odstawiamy na chwilę.
Na patelni podsmażamy cebulę, po chwili dodajemy pieczarki, dodajemy pieprz, mieszamy i razem smażymy, aż z grzybów odparuje woda (nie solimy!). Na koniec smażenia dodajemy paprykę, jeszcze chwilę smażymy, papryka nie musi być miękka, '' dojdzie'' w piekarniku. Przed zestawieniem z kuchenki lekko solimy.
Zimne ciasto francuskie rozkładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Po obu stronach nacinamy ciasto tak aby powstały paski do zamknięcia farszu, ale tak aby na środku zostało miejsce do ułożenia farszu (tak jak na zdjęciu). Na górze i na dole ten pasek musi być trochę grubszy niż reszta.
Na środku ciasta układamy kurczaka na całej długości, smarujemy kotleciki serkiem śmietankowym. Na wierzch wykładamy wcześniej podsmażone warzywa, możemy posypać żółtym serem (nie jest to konieczne). Teraz pora na złożenie naszego dania. Paski które wcześniej wycięliśmy z ciasta zakładamy na farsz, raz z jednej a raz z drugiej strony, tak aby go zakryć. Coś jak plecenie warkocza z dwóch pasm.
Wierzch smarujemy rozkłóconym żółtkiem. Pieczemy w temp 180 stopni (termoobieg) 40 minut.