Bigos to danie, które kiedyś było przygotowywane raz do roku na święta lub kilka razy, ale tylko na jakieś ważne uroczystości. Podejrzewam, że w niektórych rodzinach taki zwyczaj może być praktykowany do dziś :)
Aczkolwiek w wielu rodzinach jest to danie powszednie. Pomyślałam sobie, że zawsze robię jakieś dania ''kombinowane'' i przyszedł czas na coś tradycyjnego :)
Bigos staropolski z dwóch rodzajów kapusty, z dodatkiem śliwek, wina, mięska, palce lizać!
Wychodzi go sporo, więc zawsze można odgrzać. Taki jest może nawet lepszy :)
Czego potrzebujemy?- 800 g kapusty kiszonej (z reguły 1 opak)
- 1/2 średniej kapusty białej
- 1/2 kg mięsa wieprzowego (u mnie z szynki)
- 1 duże pętko kiełbasy jałowcowej (ok 300 g)
- 1 cebula
- 100 g suszonych śliwek
- 1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina
- 1 szklanka wody
- po kilka ziarenek: ziela angielskiego, pieprzu czarnego
- 3 liście laurowe
- 3 nasiona jałowca
- 3 goździki
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Gotujemy!
Kapustę kiszoną osączamy, kroimy drobno i wkładamy do garnka, zalewamy wodą do momentu, aż zakryje kapustę. Gotujemy 1 godzinę, pod przykryciem, do miękkości.
Kapustę białą obieramy z zewnętrznych liści, szatkujemy, zalewamy wodą do momentu, aż zakryje kapustę, solimy, gotujemy pod przykryciem ok 40 minut, do miękkości, ale żeby nie była całkiem rozgotowana.
Mięso kroimy w sporą kostkę, podsmażamy na patelni z odrobiną pieprzu na złoty kolor.
Osobno podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę z pokrojoną w kostkę kiełbasą.
Kapusty łączymy w jednym garnku, dodajemy wszystkie przyprawy oraz mięso i kiełbasę z cebulą. Dodajemy pokrojone w paski śliwki. Zalewamy wszystko winem i wodą. Garnek przykrywamy pokrywką i gotujemy ok 1 godzinę. Najlepszy następnego dnia, gdy wszystkie składniki lepiej się przegryzą :)
Wskazówka
Dobrze jest dodać również suszone grzyby, oczywiście najlepiej takie domowe. Jeśli macie- pasują idealnie :)