Eksploruję archikukbuka i wyraźnie widzę, że dochodzę do jego końca. Zatem seria wpisów "Z czeluści archikukbuka" też będzie musiała się skończyć. No trudno. Dziś racuchy bezglutenowe, ale na drożdżach, więc nie dla każdego. Dlaczego nie dla każdego? B...