Przyszła jesień. Tak, wiem, że spóźniłam się z tym oświadczeniem o tydzień, ale przyznam, że dopiero teraz jestem gotowa zaakceptować ten fakt. Dlaczego dopiero teraz? Nie dlatego, że, spacerując w weekend po parku, zwróciłam uwagę na pomarańczowe i żó...