Świadoma praw i obowiązków, wynikających z prowadzenia tego bloga, uroczyście oświadczam, iż jestem totalnym pączkożercą i gdybym się uparła, i postanowiła być kulinarną zołzą, to w propozycjach na Tłusty Czwartek byłyby same pączki. Ale żadne tam hawa...