Pierwszy raz gotowałam tą potrawę całkowicie sama i nieskromnie mówiąc powiem, że wyszła dobra :)
Uwielbiam kolorową kuchnię, więc mimo, że nie udało mi się zdobyć żółtej i zielonej papryki użyłam warzyw o takim samym kolorze. Żółta cukinia jest zamiast żółtej papryki a brokuł zamiast zielonej papryki.
Pyszny posiłek na chłodne wieczory jakie nadeszły...
Składniki:
- 1 mała cukinia żółta
- 3 papryki czerwone
- 2 pomidory
- 2 marchewki
- 1/2 brokuła
- cebula średnia
- pieprz
- olej do smażenia
W garnuszku rozgrzewamy parę łyżek oleju. Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy posiekaną w piórka cebulę.
Gdy cebula się zeszkli, dodajemy pokrojoną w grubą kostkę cukinię, marchewki (również pokrojone w grubą kostkę) i podzieloną na mniejsze różyczki połowę brokuła.
Smażymy całość przez około 2-3 minuty, dodajemy pokrojone w cienkie paski papryki i smażymy 1-2 minuty.
Kiedy papryka będzie w połowie miękka podlewamy wszystko dwiema szklankami wody.
Pomidory kroimy w grubą kostkę i dodajemy do garnuszka.
Zmniejszamy ogień i dusimy całość kilkanaście minut.
Doprawiamy leczo wedle uznania.
Garnuszek jest pięciolitrowy, a że jestem optymistką to jak widać na zdjęciu jest do połowy pełny :)
Najlepiej odstawić leczo na parę godzin żeby się przegryzło.
Najczęściej podaje się leczo z chlebem, ja jednak wolę z ryżem, kaszą jaglaną lub gryczaną.
Smacznego :)