Dziś jak co piątek mam dla Was mój wegetariański jadłospis. Jesień wchodzi już do nas pełną parą, bo liście w mojej okolicy zmieniają już pięknie kolor i niestety spadają. Ja uwielbiam te odcienie pomarańczowe, czerwone, żółcie czy ciemne zielenie...cieszą oko, relaksują i pozwalają trochę odpocząć od codziennego zgiełku obowiązków :) Wrzesień dobiega końca, a mnie kończą się wakacje i trochę stresuję się tym co mnie teraz czeka, ale musi być dobrze :)
Dzisiejszy jadłospis pochodzi z dnia nietreningowego.
Na czczo 4 szklanki wody niegazowanej, a później moja ulubiona herbata o smaku grzańca.
Na pierwszy posiłek miałam smaka na coś wytrawnego (co się ostatnio u mnie często zdarza). Mam tutaj kotlety z wegańskiego mielonego, babciną cukinię posypaną granulowanym czosnkiem i koperkiem, trochę papryki i wafle kukurydziane.
Na drugi posiłek wybrałam moją nową miłość, a mianowicie omlet sernikowy!
Przepis na niego znajdziecie tutaj :) Do polania omleta mam masło orzechowe o smaku waniliowym, a jako owocowy element winogrona, które teraz są najlepsze i banana.
Na ostatni posiłek wybrałam serek wiejski z sosem o smaku czekolada-kokos, dwa jabłka i batona Cadbury Boost.
Mam nadzieję, że jadłospis Wam się podoba. Na te ostatnie dni września przesyłam Wam dużo słońca i do zobaczenia w październiku! :)