Dziś w Łodzi Vegemania, ale ja prawdopodobnie nie będę mogła na nią jechać :( Jutro mam 2 sprawdziany z matematyki, które muszę napisać dobrze, bo marna moja głowa będzie! Trzymajcie kciuki, bo uczę się już od piątku :( Jeszcze wczoraj korepetycje, w piątek, a ja po prostu tonę w notatkach, ale trzeba to jakoś znieść! Nie mogę się przecież poddać :)
Mam dla Was mój wegański i przepyszny jadłospis! Wiele osób lubi je przeglądać, co ma bardzo cieszy :) Nie macie pojęcia jak teraz ciężko mi jakiś jadłospis skomponować, bo po prostu czas ucieka między palcami. Do tego dochodzi to, że szybko robi się ciemno i ciągle mam poczucie, że z niczym nie zdążę :D Też tak macie?
Nie przedłużam już i zapraszam do przeglądania! A nóż ktoś się zainspiruje?
Na obiad i zarazem pierwszy posiłek doładowałam się chyba już ostatnią pieczoną dynią w tym sezonie :( Już nigdzie nie widuję dyniek nad czym bardzo ubolewam, bo to jedne z moich ukochanych warzyw! Tutaj pieczona z dodatkiem wędzonej papryki, w towarzystwie surowej papryki, brokuła, pasty wegańskiej francuskiej oraz wafli ryżowych.
Na drugi posiłek wybrałam sobie coś bardzo słodkiego :) Były to placuszki bananowe z musem mango, a do nich powędrował serek wiejski z musem mango, połówka mango, małe jabłko i jedna mandarynka. Dodatkowo wzięłam sobie też 3 kuleczki Rawnello, których recenzję możecie przeczytać tutaj :)
Na koniec dnia postawiłam na kaszę jaglaną! Ostatnio mogłabym ją jeść w dzień w dzień na zmianę z owsiankami ;) Tutaj wersja karobowa z jabłkiem, a do niej końcówka mango, które zostało mi z placków, małe jabłko i batonik o smaku masła orzechowego, którego recenzja już wkrótce :)
Muszę Wam powiedzieć, że jesień w tym roku nas szczególnie rozpieszcza. Nie czuję zbliżającej się zimy, bo jest pięknie :) Nawet te mgły i deszcz mi jakoś szczególnie nie przeszkadza bo jest w miarę ciepło i tak kolorowo! U mnie liście co prawda już st...
Witam w ten cudowny piątek! Dla Was to początek wolnego weekendu, a dla mnie dzień pracy niestety :D Ale na szczęście idę robić to co mnie interesuje więc to osiem godzin leci jak z bicza strzelił ;) Jak co piątek mam dla Was mój wegetariański jadłospi...
Dziś jak co piątek mam dla Was mój wegetariański jadłospis. Jesień wchodzi już do nas pełną parą, bo liście w mojej okolicy zmieniają już pięknie kolor i niestety spadają. Ja uwielbiam te odcienie pomarańczowe, czerwone, żółcie czy ciemne zielenie...ci...
Od wielu z Was wiem, że wprowadzacie w życie moje wskazówki i porady jak układać codzienny jadłospis, a także próbujecie moje przepisy, a wiele potraw już na stałe zagościło w Waszych domach. Jednak wskazówki to tylko wskazówki, a czasem warto zobaczyć...
Jak zdrowo żyć - odżywianie, aktywność fizyczna, rozwoju osobisty i finanse domowe
Niedoczynność tarczycy wymaga odpowiedniej zdrowej diety, która dostarczy składników wspierających pracę tarczycy, a nie będzie zawierała nadmiaru substancji wolotwórczych. Zobacz mój przykładowy pyszny jadłospis diety na niedoczynność tarczycy.
Diet...
Zimą potrzebujemy zastrzyku energii w postaci witamin i minerałów. Polecam mój szybki jadłospis bomba witaminowa , który składa się z dań bogatych w niezbędne dla nas witaminy.
Nie dajmy się
Wiele osób boryka się ze spowolnionym metabolizmem. Jest na to prosty sposób zdrowa i zrównoważona dieta o odpowiedniej wartości energetycznej. Zobacz mój pyszny przykładowy jadłospis przyspieszający przemianę materii!
Problem
To mój pierwszy rosół.Wyjątkowy, bo wegetariański.Zaplanowany jeszcze,zanim napadło mnie nieplanowane przeziębienie.Spisał się więc wyjątkowo dobrze.I szybko postawił mnie na nogi.Od Jadłonomii, która nigdy nie zawodzi.Rosół wegetariański2,5 l wody2 ce...