Czekałam na tę książkę Mai Sobczak. Wiedziałam, że będzie szczęśliwa, ale nie sądziłam, że będzie pachniała. I tak to już chyba z Maią jest, że o jedzeniu mówi tak pięknie, że jej słowa od razu pachną. Pachną szczęściem i miłością, a przepisy działają ...