○ kokosowa manna z kakaowo-cynamonowo-kokosowym twarożkiem (na spodzie) polana czekoladowo-mandarynkowym sosem, podana z mandarynką i migdałami
Chyba jeszcze nigdy nie napisałam tak długiego opisu śniadania, ale cóż zrobić, jeżeli mój dzisiejszy posiłek był godny królowej? :D
Wczoraj wieczorem znów miałam ochotę na mannę, najlepiej taką nadzianą. W ten sposób powstało takie oto lodówkowe cudo. Kokosowa kaszka sama w sobie smakowała obłędnie, ale to właśnie dokopanie się do słodkiego, wymieszanego z cynamonem i kakao twarożku, sprawiło mi największą przyjemność. Całość cudownie zwieńczył sos z karmelowo-orzechowej czekolady, który uzupełniłam sokiem z mandarynki. To śniadanie zapamiętam na pewno na baaardzo długo!
(najlepszy moment dzisiejszego ranka :D)
Pogoda niesamowita, słońce świeci, temperatura wysoka, niedawno wróciłam z rolek. Już prawie zapomniałam, jak cudownie tak sobie pojeździć choć przez chwilę...
A jutro pierwsza wizyta u lekarza. Ktoś w końcu musi się zająć naprawianiem mojej drabiny hormonalnej. Troszkę się boję, nie będę kłamała.