Jak widzę pływające to nie zamawiam... coś w stylu, znajomych się nie zjada....fot. D.SzymborskaJak biegałam to widziałam uliczkę restauracji, wyglądała na zupełnie wymarłą, coś jak z filmu „Od zmierzchu do świtu” a wieczorem płoną tutaj ogrzewające go...