Ostatnio dostałam ogromną cukinię. O taką:Bardziej przypominała pocisk artyleryjski niż normalne warzywo, ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, cukinię wzięłam. Zaczęłam się zastanawiać co tu z nią zrobić: placki, zupę, ciasto? W zasadzie mogl...