Wczoraj odwiedziła mnie rodzinka. Przyjechali rodzice i brat z żoną, synem i psem. Z wizyty psa cieszyłam się najbardziej :) Żartuję ale to nie zmienia faktu, że tego sierściucha uwielbiam. Jest to biszkoptowy labrador o imieniu Sherlock. Zajmuje 10 mi...