Odkąd sięgam pamięcią, każde święta na Sycylii , czy to mniejsze, czy to większe, były okraszone pizzą," impanatą "i suto zakrapiane lokalnym winem prosto z drewnianej beczki.Nie będę tutaj wylewna, ale z ręką na sercu mogę stwierdzić, że najlepszą tak...