W związku z tym, że byliśmy na wakacjach, a na wakacjach przecież też coś trzeba zjeść, to ogarnęliśmy kilka opcji.Moja rodzina jest typowo mięsożerna. Mięsa było po uszy. W związku z tym, że raczej unikamy wieprzowiny, to dostawaliśmy kotlety z piersi...