Jestem fanką wszelkiego rodzaju przaśnych wypieków, które nie potrzebują drożdży i zakwasu do szczęścia, nie muszą fermentować, a robi się je niezwykle szybko. Zazwyczaj cienko wałkuję ciasto na podpłomyki i wrzucam je na rozgrzaną patelnię, ale tak na...