Dzisiaj mam dla Was przepis, który chodził za mną długi czas... Zobaczyłam go na blogu Kraina Miodem Płynąca i wiedziałam, że to absolutny obiadowy mus :) Wyszły super delikatne, przesmażone na masełku z przyprawami... mniam!
Marchewkowe kopytka
Składniki:
- 700g ziemniaków
- 450g marchwi
- ok. 4 szklanek mąki
- 2 jajka
- sól do smaku
Ziemniaki i marchewkę obieramy, kroimy na mniejsze kawałki. Gotujemy w osolonym wrzątku do całkowitej miękkości.
Rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków lub praską, dodajemy jajka, sól i mąkę. Wyrabiamy ciasto - powinno być gładkie i elastyczne. W razie potrzeby podsypujemy mąką, ale nie za dużo, ponieważ nasze kopytka będą bardzo twarde.
Gotujemy w osolonym wrzątku od wypłynięcia ok. 2 minut.
Do podania:
- 2 łyżki masła
- garść świeżych listków oregano
- sól, pieprz, czosnek
Na patelni rozpuszczamy masło, wrzucamy część kopytek, doprawiamy i przesmażamy na rumiano. Podajemy gorące :)
Bon appetit!