Dawno nie publikowałam projektów w ramach cyklu
Moja inspiracja. Czas to zmienić! Zacznijmy od mobilizacji, jaką był (a w zasadzie wciąż jest) konkurs organizowany przez Króliczka Wielkanocnego Donny Wilson (post konkursowy znajdziesz
TUTAJ). Zabawa polega na stworzeniu pisanek inspirowanych pracami Donny. Moja pierwsza myśl (i realizacja)?
A to efekty:
Jajka można wykorzystać do udekorowania wielkanocnego stołu: wystarczy imienna karteczka i każdy wie, które miejsce zająć. Poziom zaawansowany: rezygnacja z karteczek i odnajdywanie własnego talerza po... namalowanej na jajku podobiźnie.
Jak zrobić takie pisanki?
Wystarczy pomalować je markerami lub flamastrami. (Nie gwarantuję trwałości malunku, ale nie chodzi nam przecież o budowanie pomników ze spiżu; skorupka ma zostać rozbita, a twarz pokiereszowana. Nie rozczulajmy się przesadnie.)