Uwielbiam takie wnętrza. Ubóstwiam! Wystarczy rzucić okiem, by rozkochać się bez opamiętania. W kolorach, w tej radości, która bije z każdego kąta. Usta same wykrzywiają się do uśmiechu, a zęby obnażają, by się szczerzyć. I co z tego, że może głupawo. ...