Idealna sobota
(no może poza mało apetyczną kąpielą we własnym pocie mimo kilku pryszniców w ciągu dnia). Atmosfera bardzo, bardzo sympatyczna, a i ja siebie nie zawiodłam.
Gdyby ktoś kilka miesięcy temu powiedział mi, że tak wiele zmieni się w moim zachowaniu, ale przede wszystkim w moim myśleniu, z niedowierzaniem i żalem powiedziałabym, że moooże kiedyś, ale to raczej niemożliwe. A jednak, tak wiele się zmieniło. Pozytywnie zmęczona dniem usiadłam wieczorem w kokonie na balkonie i naprawdę nie chcę tego przymiotnika używać, ale poczułam się tak cholernie błogo. Zasnęłam w nim z książką i obudziłam się po północy. Taka spokojna. Nie do końca jestem pewna czy można... nie, czy właśnie ja mogę być tak po prostu zwyczajnie po ludzku szczęśliwa. Czuć się w końcu wolna. Takie dziwne uczucie mnie w ciszy uderza. Jakbym się bała, że to wszystko utracę. I w sumie sama nie wiem po co piszę o czymś, co nie do końca jestem w stanie zwerbalizować, bo to siedzi w środku i nie da się przełożyć na słowa. Chyba chcę jedynie zakomunikować, że ciężka praca, czas, pieniądze, łzy, nerwy są warte tego niedającego się zaklasyfikować uczucia. A dziś wstałam o 6, zjadłam już świeże daktyle i poszłam biegać. Brak upału, brak turystów czy samochodów. Ja, inni biegacze, kijkowcy, ludzie z psami i rowerzyści, wspomnienia i myśli. Nawet nie wiem kiedy minęła mi ta godzina. Teraz w szlafroku zjadam właściwe śniadanie- miskę lodów, a zaraz spacer z tym moim czworonożnym miśkiem, któremu wcale się ten pomysł nie uśmiecha. Współczuję futrzakomm w taką pogodę :P Może uda się gdzieś kupić truskawki.
Czy potrzeba czegoś więcej, żeby być nastroju idealnym? :)
Miłej niedzieli :DDajcie znać jak będziecie mieli dość mojego paplania, ostatnio dużo go u mnie. Wiem, że to moje miejsce, ale nie chcę zanudzać ;]
Zanudzam pewnie ostatnio śniadaniami, ale co poradzić, że w taką pogodę lody są najlepszym rozwiązaniem?
Pierwsze polskie borówki i porzeczki w tym roku :D
Karobowe lody bananowe z porzeczkami i borówkami, tahini i ziarnem kakaowcaMaliny i więcej porzeczekPrzepis:
3 garście plastrów mrożonych bananów (ok 4 sztuki)
2 łyżki jogurtu naturalnego
Łyżka karobu
Banany wyjmujemy z zamrażalki na 5 minut. W jogurcie rozprowadzamy karob. Blendujemy wszystko i odstawiamy ponownie do zamrażalki na chwilę. Podajemy z dodatkami.
Pytania?Pam.