CZĘŚĆ!
Tym razem upiekłam pasztet w całkowicie wytrawnej odsłonie, bez owocowego posmaku. Przedstawiam Wam lekko kwaskowy pasztet w sam raz na różnego rodzaju spotkania, imprezy rodzinne ale także jako dodatek do świeżego chlebka na śniadanie czy kolację . Na co dzień i od święta idealny pomysł na pożywny posiłek.
Dziś polecam ogórkowo-paprykowy pasztet soczewicowy! - 2 szklanki ugotowanej zielonej soczewicy
- 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- 6 średnich ogórków kiszonych
- słoik papryki konserwowej
- pół szklanki oliwy z oliwek
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- sól morska, pieprz kolorowy
- 2 łyżki majeranku, łyżeczka cząbru, łyżeczka czosnku staropolskiego, szczypta lubczyku
Wykonanie:
Na patelni podsmażyć pokrojoną cebulę i czosnek, a następnie dodać do wcześniej ugotowanej soczewicy i kaszy jaglanej. Połączyć z olejem, przyprawami i solą. Całość dokładnie zmiksować blenderem. Dodać pokrojony ogórek kiszony i paprykę konserwową, a całość dokładnie wymieszać
Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć do niej całą masę.
Piec przez 45-50min w temp. 180st C. Przed pokrojeniem, pasztet należy ostudzić. Kroimy ostrym i cienkim nożem.