Omlet. Dzisiaj miałam ogromną ochotę zjeść omlet. Taki wiecie, prawdziwy, puszysty, z cebulką i z ziemniakami. Taki, który jest specjalnością mojego Teścia. Mój teść, jak już chyba wcześniej wspominałam jest mistrzem greckiej kuchni. Takiej nie turysty...