W tym sezonie pobiliśmy rekord jeśli chodzi o ilość zjedzonej dyni. Powiem więcej, zjedliśmy jej chyba więcej niż w całym dotychczasowym życiu razem wziętym. Były zupy, sałatki, ciasta,muffinki, przekąski itd. , w końcu przyszła pora na placki. Nie wie...