Uwielbiam zupy, kocham wręcz. Często namawiałam męża na taki właśnie obiad. Czasami się zgadzał, czasami nie, bo wiadomo facet to lubi dużo, a najlepiej jeszcze z mięsem (o ile nie jest vege, wtedy lubi tylko dużo). Dlaczego sama nie robiłam zup ? Bo c...