Pyszny miodownik z kremem grysikowym przypominający plaster miodu z uroczymi cukrowymi pszczółkami. Zapewniam, że zrobi furorę na imprezie ze względu na smak i wygląd.
Składniki:
Blaty miodowe:
3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
15 dag margaryny
3 łyżki płynnego miodu
3 jajka
2 łyżki śmietany
2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka sody
Krem grysikowy:
700 ml mleka
1/2 szklanki cukru
8 łyżek kaszy manny
20 dag masła
Masa kajmakowa:
255 g masy kajmakowej
1/4 szklanki śmietany kremówki
80 g masła
4 łyżki wody
3 łyżeczki żelatyny
oraz:
folia bąbelkowa
po kawałku masy cukrowej białej, czarnej i żółtej
listki do dekoracji
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki na ciasto łączymy ze sobą zagniatamy gładkie elastyczne ciasto. Wkładamy na 15 minut do zamrażalnika. Po wyjęciu ciasta dzielimy na 4 części i rozwałkowujemy każdą część na tortownicę o średnicy 24 cm wyścielonej papierem do pieczenia. Pieczemy po 15 minut w 180C. Studzimy, zdejmujemy papier.
Masa grysikowa: 2 szklanki mleka zagotowujemy z cukrem a do pozostałego mleka wsypujemy kaszę, mieszamy i wlewamy do gotującego się mleka. Gotujemy około 5 minut mieszając aby kasza się nie przypaliła. Odstawiamy do ostygnięcia. Zimną kaszę ucieramy z masłem do uzyskania gładkiej konsystencji. Krem grysikowy dzielimy na 3 części i przekładamy nim placki miodowe ( ostatni blat powinien być bez kremu). Folię bąbelkową przycinamy aby pasowała na wierzch tortu oraz wycinamy paski wokół tortu.
Żelatynę rozpuszczamy w zimnej wodzie, mieszamy i podgrzewamy aż się rozpuści. Masło ucieramy na puch i stopniowo dodajemy masę kajmakową oraz śmietanę. Masę dokładnie ucieramy i wlewamy żelatynę. Od razu krem rozprowadzamy na wierzch i boki tortu ( trzeba to robić szybko bo masa szybko tężeje). Na wierzch i boki tortu wykładamy od razu folię bąbelkową(bąbelkami do kremu) i dociskamy. Ciasto wstawiamy na godzinę do lodówki i po tym czasie ostrożnie zdejmujemy folię.
Każdy kawałek masy cukrowej ugniatamy w rękach aż masa stanie się plastyczna. Z żółtego kawałka lepimy korpus pszczółki, nakładamy po 3 cienkie paski z czarnego kawałka, żądełko, oczy i usta. Z białej masy cukrowej wycinamy małe kółka( kółka wycięłam za pomocą małej tylki) i lekko zginamy na pół. Powstałe skrzydełka nakładamy na wierzch pszczółki.
Tort dekorujemy pszczółkami i dekoracyjnymi listkami.