Kompot z wiśni na zimę do słoików. Wiśnie w syropie.

Kompot z wiśni na zimę do słoików. Wiśnie w syropie.  czyli wisienki w sosie własnym :) Idealne nie tylko na zimę, ale też na jesień i wiosnę, a nawet na lato :) Jako że są to wiśnie w syropie, to kompot ten oczywiście przed podaniem może być r...

Co roku przetwarzam masę wiśni. W tym roku obrodziły bardzo, część przetwarzam na bieżąco, prawie 30 kg owoców rozdałam rodzinie a jeszcze drugie drzewo czeka na zbiory, które codzienne burze i deszcze skutecznie od tygodnia utrudniają. Oprócz różnych ...

Kompot z porzeczek. Kompot porzeczkowy. Gotujecie domowe kompoty, czy wolicie sklepowe napoje? Ja w lecie z racji tego, że mamy działkę gotuję kompoty:Kompot z rabarbaru , wiśniowe, jabłkowe, śliwkowe. Owocowe kompoty są bardzo zdrowe i doskonale gaszą...

Kompot z jabłek na zimę do słoików to kolejna propozycja na wykorzystanie nadmiaru jabłek. Przygotowujecie na zimę kompoty? Papierówki to zdecydowanie moje ulubione letnie jabłka. Zamiast słodkich napojów w lecie pijemy zimny kompot z jabłek niepastery...

W ubiegłym roku dodawałam przepis na wiśnie kandyzowane. Gdy pominiemy ostatni etap suszenia wiśni otrzymamy cudowne wiśnie zanurzone w słodkim syropie. Ostatnio dodałam również wpis na proste wiśnie na zimę, zasypywane cukrem, zupełnie bezproblemowe i...

Co roku przetwarzam masę wiśni. W tym roku obrodziły bardzo, część przetwarzam na bieżąco, prawie 30 kg owoców rozdałam rodzinie a jeszcze drugie drzewo czeka na zbiory, które codzienne burze i deszcze skutecznie od tygodnia utrudniają. Oprócz różnych ...

Wiśnie w syropie to obowiązkowa pozycja mojej spiżarni, bo uwielbiam ciasta z wiśniami i chętnie robię je na specjalne okazje. Szczególnie efektowny i ulubiony przez moją Rodzinkę jest tort węgierski, którym czcimy często urodziny . Tym razem do wiśni ...

Przygotowujecie na zimę kompoty? Uwielbiam Kompot z wiśni, nie ma jak otwierany zimą kompot zapakowany do słoików, wystarczy tylko przekręcić nakrętkę i pyszny kompot przypominający smaki lata ląduje na stole.  U mnie wiśnie oczywiście wiśnie muszą być...