Dynia jest dla mnie niekwestionowaną królową jesieni. Świetnie komponuje się z różnymi dodatkami, dlatego nie ma tygodnia, abym nie zrobiła kolejnej wersji potrawy z jej użyciem. Tym razem poza dynią miałam w lodówce bakłażany. Połączenie przypadkowe (nie do końca ;) na kursie gotowania w Kambodży dodawaliśmy bakłażana do curry) okazało się strzałem w 10! Do tego świeży jarmuż, suszone liście kozieradki (które dostałam od znajomej i czekały na użycie ;)) i sporo rozgrzewających przypraw.
Curry zupełnie nie ucierpiało na tym, że nie dodałam mleczka kokosowego, wyszło bardzo aromatyczne, pełne jesiennych smaków.
Gdy spojrzałam na warzywną zawartość lodówki nie miałam wątpliwości, co zrobię na obiad, na który miała przyjść moja siostrzenica – weganka. Curry z dyni i bakłażana pasowało idealnie :)
Składniki:
- 1kg dyni
- 2 bakłażany
- 3 liście jarmużu (lub szklanka porwanych liści)
- 1 szalotka
- 2 ząbki czosnku
- 3cm kawałek świeżego imbiru
- kawałek papryczki chilii
- 1 łyżeczka curry
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/4 łyżeczki mielonego kuminu
- 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka suszonych liści kozieradki
- puszka pomidorów
- 400ml wody (jako miarkę użyj puszki po pomidorach) lub bulionu warzywnego
- garść jarmużu
- natka pietruszki
Sposób przygotowania:
- Szalotkę pokrój w kostkę, imbir m papryczkę chili i czosnek drobno posiekaj.
- Bakłażana umyj i pokrój w średniej wielkości kostkę, dynię obierz i pokrój w podobne kawałki.
- Na głębokiej patelni (lub w dużym garnku) rozgrzej olej i daj przyprawy: curry, kolendrę, kumin, wędzoną paprykę i kurkumę, następnie dodaj imbir, papryczkę chili, czosnek i cebulę i przesmaż.
- Dodaj bakłażana i dynię, chwilę przesmaż w przyprawach i dodaj pomidory w puszce oraz wlej wodę (część, nie od razu całą, dodawaj stopniowo).
- Duś wszystko, aż warzywa będą miękkie. Pod koniec gotowania dodaj łyżkę suszonych liści kozieradki i porwane liście jarmużu.
- Curry z dyni i bakłażana podawaj posypane natka pietruszki. Curry z dyni możesz jeść jako samodzielne danie lub jako dodatek do ryżu czy kaszy.