Dzisiaj na obiad miały być pierogi z truskawkami,ale zostałam przegłosowana,że niby stare ziemniaki się kończą,że do jesieni nie da rady zrobić, to trzeba teraz zrobić ukochane pierogi rodzinki - ruskie, a na truskawkowe przyjdzie czas za parę dni.No i tak się stało. Pierogi ruskie się polecają.
Ciasto:
70 dag mąki
ok.1szkl ciepłej wody
1 jajko
1 łyżka oleju
1 łyżeczka soli
Z podanych składników zagniotłam elastyczne ciasto. Odłożyłam je na 30min.
farsz:
1,5kg ziemniaków
4 małe stare cebule
40 dag twarogu
pieprz ziołowy
sól
olej do smażenia cebuli
Ziemniaki ugotowałam w osolonej wodzie.Ostudziłam i letnie zmieliłam wraz z twarogiem.Cebulę pokroiłam w kostkę i usmażyłam na oleju.Dodałam do ziemniaków z serem. Dosoliłam, dodałam pieprz ziołowy, wymieszałam.Wałkowałam z ciasta cienkie placki,wykrawałam kółeczka, nakładałam farsz i zlepiałam pierogi.Gotowałam je ok 2min. po czym osączałam na sicie i przekładałam do pojemnika i na talerze oczywiście.polałam roztopionym masełkiem i podałam ze śmietaną.