Obraz Turynu byłby niepełny bez czekolady. To tu powstał Bicerin, najsłynniejszy czekoladowo-kawowy napój świata. Zapraszam do miejsca, w którym do dziś jest podawany w oryginalnej formie Trudno w jakiś szczególny sposób wyróżniać włoskie regiony i mia...
Krytyk Kulinarny - certyfikowany przez Harvard (USA) i McGill (Kanada)
Czy wiesz, że trójkątna kanapka z białego chleba z majonezem zwana tramezzino, pochodzi z Turynu? Zapraszam dziś do miejsca, w którym powstała Gdyby spytać, skąd wzięło się tramezzino, klasyczna kanapeczka z dwóch trójkątów przesmarowanego majonezem bi...
Krytyk Kulinarny - certyfikowany przez Harvard (USA) i McGill (Kanada)
Organizowany co dwa lata w Turynie jako wielkie święto idei Slow Food w tym roku zyskał nowe otwarcie – na miasto. Salone del Gusto 2016 wyszło z parku Valentino i autentycznie scaliło się z Turynem Turyńskie Salone del Gusto jak co roku ściągnęło nad ...
Krytyk Kulinarny - certyfikowany przez Harvard (USA) i McGill (Kanada)
Zapraszam do Turynu. Przez najbliższe kilka tygodni będziemy odwiedzać najlepsze turyńskie kawiarnie, spróbujemy turyńskich specjałów i przyjrzymy się Salone del Gusto. Zaczynamy od maczanych w winie biscotti Do Turynu wybrałem się na Salone del Gusto,...
Krytyk Kulinarny - certyfikowany przez Harvard (USA) i McGill (Kanada)
Smakołyki Angeli via FacebookPolish/English/ItalianSkładniki/Ingredients/ Ingredienti:500 g mąki pszennej/ 500 g white plain flour/ 500 g di farina 00 (oppure di grani antichi)500 gcukru/ 500 gsugar/ 500 g dizucchero4 jajka/ 4 eggs/ 4...
SMAKOŁYKI ANGELI, ANGELA'S DELICACIES, LE PRELIBATEZZE DI ANGELA
Faworki po włosku nazywają się chiacchiere (czyli ploteczki :), choć podobnie jak w Polsce mają różne nazwy w zależności od regionu. W Toskanii nazywają się cenci albo donzelle. Zamiast spirytusu, dodawanego w polskich faworkach, we Włoszech dodaje się...
Mimo, że to już prawie miesiąc odkąd wróciłam do Polski po cudownym pół roku we Włoszech, to muszę przyznać, że dosyć ciężko jest odnaleźć się w "rzeczywistości". Brakuje tu uśmiechniętych ludzi, pięknych krajobrazów za oknem, spokoju, przepyszne...
Nie będę Was oszukiwać. Kiedy Truskawkowa Ania zamieściła na swoim blogu pomysł na grzanki z marmoladą pomarańczową, lazurem i orzechami włoskimi, wiedziałam, że to będą moje grzanki. I tak też się stało. O marmoladzie przypomniało mi się kilka dni tem...