Hej :-). Jak tam u Was zdrówko, bo u mnie masakra jakaś, tak mnie złapało, że ledwie żyję, młoda i mąż też załatwieni jeszcze tylko syn się jakoś trzyma. Dawno nie miałam takiego cholerstwa :-( Po Świętach tak lekko, na śniadanko kasza jaglana z mandar...