Każdy je zna i na pewno każdy jadł. Próbowałam różnych konfiguracji składnikowych, ale chyba poniższe najlepiej się sprawdziły. Placki wczoraj zostały zjedzone z tzatzikami. Parę sztuk, których nie daliśmy rady zjeść, wylądowały w towarzystwie pieczonych żeberek. Bardzo intensywny sos z pieczenia mięsa + placki ziemniaczane - p o e z j a. Póki co, uciekam, trzeba się trochę niedzielnie poobijać. Wrócę jeszcze wieczorem, z przepisem na pęczotto.
Składniki:
1 kg ziemniaków
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 jajko
2 łyżki mąki pszennej
pół łyżeczki majeranku
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na około 10 placków)
Ziemniaki obieramy, myjemy i trzemy na tarce na najmniejszych oczkach. Do miski wrzucamy ziemniaki, jajko, startą cebulę i rozdrobniony czosnek, dosypujemy mąkę, doprawiamy i wszystko dokładnie mieszamy. Smażymy na złoty kolor.