Obiecuję, że w weekend będzie mięso. Wczoraj uzgodniłam z tatą szczegóły i jak wszystko się uda, na stole wyląduje królik. Ale póki co, nadal męczę Was moją typową kuchnią. Tym razem faszerowana biała papryka w sosie pomidorowym. My dodaliśmy do niej na koniec harissę, od której jesteśmy uzależnieni.
Składniki:
4 duże białe papryki
3/4 szklanki ciemnego ryżu
8 suszonych pomidorów
1 cebula
1 łodyga selera naciowego
1 łyżka ziaren siemienia lnianego
sól
pieprz
olej rzepakowy
sos:
500 ml passaty pomidorowej
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
parę liści bazylii
pół łyżeczki suszonego oregano
sól
pieprz
oliwa
Ryż gotujemy al dente, odcedzamy i odstawiamy. W tym czasie pokrojone w drobną kostkę cebulę i seler naciowy chwilę smażymy na oleju. Ryż wrzucamy do miski. Dodajemy do niego usmażone warzywa, pokrojone w paski suszone pomidory i siemię, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Sos - na patelni rumienimy pokrojoną w kostkę cebulę i rozdrobniony czosnek, dodajemy passatę i przyprawy, zagotowujemy, pod koniec wrzucamy liście bazylii. Papryki myjemy, nacinamy wzdłuż i delikatnie wydrążamy pestki, faszerujemy ryżem. Na dno naczynia żaroodpornego wylewamy sos, wykładamy papryki, przykrywamy np. folią aluminiową i pieczemy około 30 minut w 180 stopniach. 10 minut przed końcem pieczenia można ściągnąć folię i zrumienić papryki.