Nie wszystkie tradycje zasługują na to, by je pielęgnować. Niedzielny schabowy, czy też cowieczorny odcinek Klanu - takie rytuały niekoniecznie muszą być podtrzymywane. Są jednak inne, bardziej wartościowe elementy tygodnia, o które warto zadbać. Co na przykład?- zapytacie. Hmm, no to może kulinarne podsumowanie minionych siedmiu dni? Dziś niedziela, a co za tym idzie czas na kulinarnego mixa :)
Przedwczoraj, wykorzystując wolny czas nalepiliśmy przepysznych pierogów, tym razem z farszem ze szpinaku i zielonego groszku. W lodówce poniewierał się jeszcze por, więc zrobiliśmy z niego sosik porowo-śmietanowy. Pychota!
Sos to bardzo prosta sprawa. Wystarczy pokroić pora (ok. 200g) w cienkie plasterki, poddusić na oliwie z oliwek, a następnie zalać śmietanką roślinną (200ml). Do tego szczypta soli, pieprz cytrynowy i gotowe :)
W ostatnich dniach często jedliśmy także różne, duszone warzywa...
...powyżej w towarzystwie ryżu...
...makaronu (przepis
tutaj)...
...oraz z kuskusem.
Była również sycąca i rozgrzewająca zupka soczewicowa z imbirem i mlekiem kokosowym. Idealna na mroźne, śnieżne dni jakie ostatnio panują.
Pojawiły się też ziemniaki gotowane z marchewką w towarzystwie soczewicy i buraczków na ciepło.
Dziś natomiast zajadaliśmy pizzę (oczywiście domowej roboty) z cebulą, pieczarkami oraz cukinią...
...a z resztek ciasta na pizzę upiekliśmy palucho-buły okraszone grubo mieloną solą :)
_________________________________________________________________________
Udanego tygodnia życzymy!