E N G L I S H V E R S I O N B E L L O W
Już jutro
Walentynki! Nie żebym obchodziła ten dzień, ale...zawsze to
jakiś pretekst aby upiec coś dobrego i...
zjeść samemu? Takie
plusy/minusy (niepotrzebne skreślić) bycia singlem :P A że Walentynki zawsze kojarzą się z
czekoladą, to upiekłam
czekoladowe muffinki! I to w dodatku
bardzo zdrowe. Nie zawierają
glutenu (jeśli użyjecie bezglutenowych płatków owsianych),
cukru oraz
tłuszczu. Za to mają w sobie inny,
sekretny składnik, którym jest...
burak! Proszę, nie uciekajcie. Są przepyszne! Już kiedyś robiłam
brownie z buraka >>KLIK<< i było dużym sukcesem, więc teraz postanowiłam upiec muffinki w podobnym klimacie i również się nie zawiodłam :)
Burak nie jest wyczuwalny, a nadaje muffinkom
wilgotności i dzięki temu nie trzeba dodawać do nich tłuszczu! Są
bardzo czekoladowe dzięki sporemu dodatkowi
kakao i słodkie, mimo że bez cukru! W zasadzie można uznać, że to prawie jak
sałatka. Burak, płatki owsiane, kakao...prawie jak sałatka, prawda? ;) W takim razie poproszę trzy!
Zachęcam do obejrzenia także i
wideo przepisu poniżej. Mam nadzieję, że będzie
pomocny i
zachęci Was do przygotowania muffinek :) Jeśli jeszcze nie subskrybujesz
mojego kanału YouTube będzie mi miło gdy dołączysz do subskrybentów! Kliknij
>>TUTAJ<< aby to zrobić!
CZEKOLADOWE MUFFINKI Z BURAKIEM
BEZ GLUTENU, CUKRU I TŁUSZCZU
30g mąki kokosowej (lub 50g mąki owsianej)
170g mąki owsianej (w razie potrzeby z certyfikatem potwierdzającym brak glutenu), ja po prostu zblendowałam płatki owsiane :) można użyć zwykłej mąki pszennej/pełnoziarnej jeśli nie zależy Ci aby muffinki były bezglutenowe
200g erytrolu/ksylitolu (lub cukru jeśli nie zależy Ci aby muffinki były bezcukrowe :)), ja użyłam
Natvia >>KLIK<<3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
Buraka blendujemy wraz z połową mleka roślinnego. W misce mieszamy wszystkie pozostałe suche składniki, następnie dodajemy resztę mleka oraz puree z buraka i mieszamy całość dokładnie. Przekładamy masę do foremek na muffinki (najlepiej użyć silikonowych, ponieważ muffinki nie mają tłuszczu i mogą przyklejać się do papierowych papilotek) i wkładamy je do piekarnika uprzednio nagrzanego do 180*C. Pieczemy muffinki ok. 25-30 minut. Po tym czasie można sprawdzić muffinki patyczkiem do szaszłyków/wykałaczką, i jeśli patyczek będzie oblepiony surowym ciastem należy dopiec muffinki jeszcze chwilę. Po wyjęciu z piekarnika wyjmujemy muffinki z foremek i pozostawiamy na kratce cukierniczej aby odparowały. Po ostudzeniu można posypać "cukrem"-pudrem z erytrolu/ksylitolu lub polać gorzką czekoladą. Przechowujemy w zamkniętym pojemniku max. 3-4 dni. Smacznego! :)
PRZYGOTOWAŁAŚ/EŚ TEN PRZEPIS?
BĘDZIE MI MIŁO, JEŚLI PODZIELISZ SIĘ JEGO ZDJĘCIEM I OPINIA! :)
WYŚLIJ JE NA anytrami@o2.pl
NASTĘPNIE ZDJĘCIE ZOSTANIE OPUBLIKOWANE W SPECJALNEJ GALERII! :)
E N G L I S H V E R S I O N
Valentine's Day tomorrow! I'm not saying that I'm celebrating this day but...
it's a good excuse to bake something fancy...and eat it alone? It's one of
advantage/disadvantage (delete as appropriate) of being a single :P As the Valentine's Day is kind of related with
chocolate, I baked
chocolate muffins! Really
healthy chocolate muffins. You won't find any
gluten (if you use GF oats),
sugar or
fat in them. But there's one
secret ingredient...and it is...
beetroot! And please, don't leave my blog! I swear they are sooo good! Once I've baked
beetroot brownie and it was a
success so now I decided to make something similar in a form of muffins. And this time I wasn't disappointed as well!
You can't taste the beetroot, however, it makes the muffins
tasty and moist and therefore
there's no need to add oil or butter or whatever! They are
really chocolatey because of the
cocoa powder and really sweet even though there's no sugar! So what have I used instead of sugar? I went for
Natvia sweetener, which is based on
erythritol and stevia. As you know, I've been using erythritol since a long time and I really like baking with this sweetener. Natvia is perfect for people who want to
cut down on sugar in a healthy way. Forget about
shitty-chemical sweeteners such as
aspartame (is
really bad guys!). Visit
Natvia website to learn more about it and check out their products
>>HERE<<! :)
Check out also the video with recipe down below as well! I hope it will be helpful :)
CHOCOLATE BEETROOT MUFFINS
GLUTEN, SUGAR AND FAT FREE
250g cooked beetroot
30g coconut flour (or 50g oat flour)
170g oat flour (gluten free if needed), I just blended oat flakes! you can use all purpose or wholewheat flour if you don't need the muffins to be gluten free, though
40g dark cocoa powder
200g Natvia natural sweetener >>CLILCK<< (or other sweetener of your choice)
200ml plant based milk
3/4 teaspoon bicarbonate of soda
Blend the beetroot with the half of the plant based milk. In a large bowl, mix together the rest of the dry ingredients, then add the rest of the milk and beetroot puree and mix everything again until smooth. Transfer the dough to the silicone muffin moulds (silicone moulds are the best because muffins don't contain fat so they can stick to the papers cases). Heat the oven to 180*C and put the muffins to the oven. Bake for 25-30 minutes. After this time you can check the muffins with a toothpick and if it came out covered with dough then bake the muffins for a few more minutes. After taking out from the oven, take the muffins out from the moulds and cool them on the cake cooling rack. Keep the muffins in a closed food container for max. 3-4 days. Enjoy! :)