Już za kilka dni Wigilia, a obowiązkowe na polskich stołach są pierogi z kapustą i grzybami. Ja swoje lepię wcześniej, a później tylko wyjmuję z zamrażalnika i gotuję. W końcu sama też chcę odpocząć, a nie stać cały dzień nad garami.
Farsz z kapusty i grzybów jest bardzo łatwy to przygotowania, chociaż chwile musi się dusić. W tym czasie można zrobić coś innego, poczytać książkę czy upiec ciasto :)
Tu znajdziecie przepisy na ciasto pierogowe – tradycyjne i delikatne.
Składniki:
- 500 g kiszonej kapusty
- 1 mała cebulka
- 2 czubate łyżki suszonych podgrzybków
- 2 duże kapelusze mrożonych podgrzybków (lub łyżka suszonych)
- 300 ml wody
- 2 łyżeczki suszonego majeranku
- liść laurowy
- 3 ziela angielskie
- olej
- masło
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Zaczynamy od pokruszenia suszonych grzybów i zalania ich wrzątkiem. Odstawiamy na minimum 15 minut. Wyjmujemy zamrożone grzyby, kiedy zmiękną, należy je posiekać.
Cebulkę kroimy w drobną kosteczkę. Na patelni podgrzewamy łyżkę oleju i łyżeczkę masła, na których smażymy cebulkę. W tym czasie warto posiekać kapustę, łatwiej będzie nam nią napełniać uszka. Dorzucamy do cebulki i smażymy przez minutę. Do garnka dorzucamy grzyby i wlewamy wodę w której się moczyły (uważamy żeby nie wlać osadu, który zgromadził się na dnie kubka/miski ponieważ może się w nim znajdować piasek). Doprawiamy majerankiem, liściem laurowym, kilkoma kuleczkami ziela angielskiego, solą i pieprzem. Jeżeli jest to konieczne dolewamy wody tak aby przykryła zawartość garnka. Dusimy 30 minut pod przykryciem na małym ogniu.
Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę i dusimy kolejne 30 minut. Jeżeli płyn nie do końca odparował dusimy dalej. Po tym czasie kapusta jest gotowa. Odstawiamy do ostygnięcia. Możemy dodatkowo doprawić np. magii.
Przed napełnieniem pierogów czy uszek warto już zimną kapustę, przełożyć na sito i odcisnąć płyn, który mógł nie odparować. Jeśli tego nie zrobimy, ciasto na pierogi rozmięknie od wody.
Ja uszka i pierogi na wigilię przygotowuję wcześniej. Surowe (nie ugotowane) wyroby zamrażam, układam na tacy, a później przekładam do woreczków. Wtedy nic się nie zlepi a pierogi będą smakowały jak dopiero zrobione. Gotujemy w zależności od wielkości 6-10 minut.
Smacznego!