O przepis na ciasto na pizzę pytało mnie już sporo osób. Sama długo szukałam odpowiedniego ale czasem wina nie leży po stronie ciasta. Oprócz przepisu podam Wam kilka zasad, których przestrzeganie spowoduje, że pizza będzie idealna.
Przepis pojawił się w Australijskim MasterChefie. Podał go jeden z moich ulubionych kucharzy – Gary Mehigan. Stwierdziłam, że muszę go wypróbować - okazał się idealny. Wcześniej korzystałam z przepisu Jamiego Olivera ale ten jest dużo lepszy. Sami musicie się przekonać.
Oczywiście idealne cisto to nie wszystko trzeba dostosować się do kilku zasad aby pizza wyszła naprawdę idealna.
Składniki na 6-7 małych pizz:
- 750 g mąki tortowej typ 480
- 450 ml letniej wody
- 3 łyżki mleka
- 1 łyżka suszonych drożdży
- 2 łyżki cukru
- 3 łyżki oliwy
Przygotowanie:
Drożdże mieszamy z wodą i cukrem, odstawiamy na 10 minut. Do misy robota kuchennego z hakiem do mieszania ciasta wsypujemy mąkę i szczyptę soli. Dolewamy przygotowany zaczyn, mleko i 2 łyżki oliwy. Mieszamy na małych obrotach przez 5 minut. Raz na jakiś czas zdejmujemy ciasto z haka i przekładamy na drugą stronę.
Podczas mieszania dolewamy łyżkę oliwy. Kiedy składniki połącza się dokładnie, wykładamy ciasto na stolnicę. Podsypujemy mąką i wyrabiamy, aż stanie się gładkie. Odstawiamy do wyrośnięcia przykryte wilgotną ściereczką na minimum 20 minut (na tyle odstawia autor ale ja odstawiam na 40 minut).
Z wyrośniętego ciasta formujemy kule. Kładziemy je na blaszce wyłożonej folią spożywczą i posypanej mąką. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 20 minut.
Cisto jest gotowe i możemy już przygotować pizzę.
Uwagi:
- Piekarnik musi być bardzo mocno rozgrzany minimum 250 °C. Pizzę pieczemy na ustawieniach góra/dół nigdy na termoobiegu. Zależy nam na stworzeniu warunków podobnych do panujących w piecu opalanym drewnem.
- W piecu umieszczamy blachę lub kamień do pieczenia pizzy. Powinny być mocno nagrzane. Pizzę formujemy na stolnicy podsypujemy mąką – najlepiej krupczatką i przekładamy np. spodem od tortownicy do piekarnika. Dobrze podsypana mąką pizza łatwo się zsunie na rozgrzaną blachę.
- Na pizzę nie należy dawać dużo sosu i sera – ciasto może zrobić się bardzo wilgotne.
- Jeżeli pieczemy dużo pizz, raz na jakiś czas trzeba odsypać z blachy w piekarniku mękę, która znalazła się tam podczas przekładania pizzy. Mąka pod wpływem wysokiej temperatur zacznie się palić (zrobi się czarna) i dymić. Uwierzcie mi, to nic fajnego :(
- Takiej pizzy, pieczonej zgonie z powyższymi zasadami nie trzymamy w piekarniku długo - już po 5 minutach będzie gotowa kiedy ciasto zacznie się rumienić na bokach.
Smacznego :)