Od dawna chodziło za mną, żeby coś znowu tutaj wrzucić. Ciągle jakieś pomysły, ale czasu za mało. Co zrobić. Może nadejdą lepsze czasy :)
Masa serowa:
1 kg twarogu z wiaderka
2 jajka
2 budynie waniliowe z cukrem
3 cukry waniliowe
1,5 szklanki drobnego cukru
Spód brownie:
140 g masła
140 g gorzkiej czekolady z zawartością 90% kakao
2 jajka
80 g mąki pszennej
10 g drobnego cukru
Opcjonalnie:
Masa krówkowa
Truskawki
Zaczynamy od przygotowania spodu: czekoladę łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Miękkie masło ucieramy z cukrem. Ubijamy pianę z białek i dodajemy do masła. Następnie wlewamy rozpuszczoną czekoladę i miksujemy. Na koniec dodajemy przesianą mąkę oraz żółtka i wszystko dokładnie ucieramy. Wykładamy po łyżeczce ciasta do foremek na muffinki wyłożonych papilotkami.
Następnie robimy masę serową: twaróg miksujemy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy budyń i dokładnie mieszamy. Na koniec wbijamy jajka i miksujemy. Na czekoladowy spód wykładamy 3 łyżeczki masy serowej.
Opcjonalnie można przed nałożeniem masy serowej wyłożyć na czekoladowy spód łyżeczkę masy krówkowej, a dopiero wtedy wyłożyć twaróg.
Serniczki piec 20 minut w 180 stopniach.
Można udekorować truskawkami.
Smacznego!