Dawno nie było jakiegoś ciasta :-) Szarlotka to chyba najsmaczniejszy sposób na wykorzystanie nadmiaru jabłek, które mam obecnie w domu. Polecam też
szarlotkę jaglaną, którą kiedyś robiłam.
Składniki:250 g mieszanki mąk bezglutenowych (użyłam: 150 g gryczanej, 60 g ryżowej, 15 g amarantusowej, 25 g ziemniaczanej)
125 g ksylitolu / cukru trzcinowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
150 ml oleju
250 ml wody
6 jabłek
rodzynki (dodałam szklankę, ale można mniej)
cynamon
Wykonanie:Jabłka myjemy, obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. W misce mieszamy mąki, cukier, proszek do pieczenia, następnie dodajemy olej i wodę, dokładnie mieszamy. Dodajemy rodzynki i jeszcze raz mieszamy.
Do formy przekładamy 2/3 ciasta, na nim kładziemy starte jabłka, posypujemy je cynamonem, przykrywamy resztą ciasta. Pieczemy w temp 175 stopni, przez 25-30 min.
Smacznego!