Mięciutkie bułeczki z delikatnym farszem dyniowo-serowym. Szkoda, że tak szybko znikają.
Ten farsz świetnie nadaje się również do naleśników.
Składniki na około 12 bułeczek:
- 3 szkl. mąki pszennej
- 1 szkl. mleka
- pół szkl. cukru + cukier waniliowy
- 20 g drożdży
- 3 łyżki oleju
- 1 jajko
Mleko lekko podgrzać. Wsypać do niego łyżeczkę cukru, wkruszyć drożdże i dodać łyżeczkę mąki. Całość wymieszać i zostawić w ciepłym miejscu, aby drożdże zaczęły „pracować”. W tym czasie do miski przesiać mąkę, dosypać cukier, wbić jajko i dodać olej. Na koniec wlać zaczyn (kiedy widać, że zwiększył już swoją objętość). Całość wyrabiać około 10 minut ręką lub hakiem miksera. Ciasto będzie dosyć klejące. Miskę przykryć czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (z uwagi na małą ilość drożdży będzie to trwało ponad godzinę).
Następnie rękoma umoczonymi w mące odrywać po kawałku ciasta, z którego następnie na wysypanej mąką stolnicy formować koło. Na środek koła nakładać farsz. Boki dobrze skleić, uformować kształt bułeczki i luźno układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Gotowe bułeczki zostawić jeszcze chwilę do wyrośnięcia. W małej miseczce roztrzepać widelcem jajko z łyżką mleka i tą mieszanką posmarować wierzch bułeczek.
Piec około 25 minut w 190C (góra-dół).
Składniki farszu:
- 250 g ricotty
- 5 łyżek musu z dyni
- 4 łyżki cukru
- ¼ łyżeczki kardamonu lub cynamonu lub imbiru
Mus z dyni to nic innego, jak upieczony (ok. 1 godz.) w piekarniku kawałek dyni (z usuniętymi nasionami), który następnie został zblendowany.
Serek należy zblendować z musem i pozostałymi składnikami.