Nazwę zupy zapożyczyłam od Nigelli. Mówię zapożyczyłam, ponieważ zmodyfikowałam jej przepis wg swoich upodobań. Zupa bagienna to gęsta zupa krem z zielonego groszku. Prosta i stosunkowo szybka do przygotowania.
opakowanie mrożonego groszku
cebula
2 ząbki czosnku
3 łyżki oleju rzepakowego
łyżka czosnku niedźwiedziego
łyżka ziół prowansalskich
1 l bulionu warzywnego
kilka kromek chleba tostowego pełnoziarnistego
ząbek czosnku
oliwa z oliwek (ja użyłam truflowej)
mozzarella
Do garnka wlewamy olej i podsmażamy czosnek przeciśnięty przez praskę wraz z ziołami. Cebulę kroimy w piórka i dodajemy do garnka, chwilę podsmażamy. Następnie dorzucamy mrożony groszek i zalewamy wcześniej przygotowanym, gorącym bulionem.
Gotujemy do momentu, aż groszek będzie miękki, trwa to ok. 10-15 minut. Miksujemy na gładką masę.
Chleb tostowy wrzucamy do tostera. Nacieramy czosnkiem i skrapiamy oliwą z oliwek. Kroimy w kosteczkę.
Zupę nakładamy na talerze, posypujemy tostami i startą na tarce mozzarellą. W wersji dla dzieci, podaję zupę bagienną z groszkiem ptysiowym.