Od kiedy zdradziłam całemu światu, że jestem w ciąży bez przerwy słyszę o różnych zakazach i nakazach, jakim powinnam się podporządkować. Wszystko oczywiście jest dla zdrowia dziecka i mojego. Skąd jednak czerpana jest ta cała tajemna wiedza i czy, aby na pewno to co dobre dla innych jest dobre także dla mnie?

Zdrowy tryb życia w ciąży

Ciąża to czas specjalny w życiu kobiety. Początkowo nie rozumiałam tego za bardzo i żyłam jakby nigdy nic. Ciągle w biegu, w stałym niedoczasie, w rozjazdach pomiędzy Wrocławiem a Warszawą. Ostatnie tygodnie dały mi się we znaki, dlatego zdecydowałam się poinformować wszystkie zainteresowane strony o moim stanie. Wraz z ogłoszeniem tej informacji pojawiły się nie tylko gratulacje, ale także złote rady z cyklu „jak żyć”. Co słyszę najczęściej?

Pamiętaj, że jesz teraz za dwóch

Nie sądziłam, że ktoś może zwrócić mi uwagę na zbyt małe porcje. A jednak! Słyszałam to już nie raz. Podstawową zasadą zdrowego odżywiania w ciąży jest wybieranie produktów, które będą wartościowe nie tylko dla matki, ale także dla dziecka. Absolutnie nie można jeść podwójnie, koniecznie natomiast trzeba jeść dla dwojga. Oznacza to ni mniej ni więcej tyle, że dieta pod względem ilości nie powinna ulec zmianie, natomiast zmienia się znacząco jej jakość. Należy zadbać o dostarczenie organizmowi wszystkich niezbędnych składników dla prawidłowego rozwoju płodu.

Zdrowo się odżywiaj

O ile ze śniadaniem i kolacją nie mam większego problemu, o tyle pozostałe posiłki stanowią dla mnie wyzwanie. Zwłaszcza, gdy pracuje się przez cały dzień i nie zawsze jest czas na zjedzenie czegoś w spokoju i o stałych porach. Jak sobie z tym radzę? Przede wszystkim planuję posiłki z wyprzedzeniem i najczęściej przygotowuję je dzień wcześniej. Ponad to w dni robocze mam ustawione w kalendarzu przypomnienia o posiłkach: 10:30 drugie śniadanie, 13:00 lunch, 15:30 obiad. Piętnastominutowe przerwy na jedzenie traktuję jak umówione spotkania i nie planuję na ten czas innych zadań. Tylko dzięki temu mam gwarancję, że będę pamiętać o jedzeniu oraz nie pominę żadnego z posiłków.

Nie stresuj się

Tak… Łatwo powiedzieć, dużo trudniej wykonać. Zwłaszcza, gdy z natury jest się nerwowym. Przy okazji dodam, że o wiele bardziej stresuje mnie, gdy słyszę samo sformułowanie „nie stresuj się, to szkodzi dziecku”, niż wszystkie stresujące sytuacje razem wzięte.

Nie przemęczaj się

Nie będę się oszukiwać, że z dnia na dzień można przestać się przemęczać. W pełni wypoczęte są chyba te kobiety, które podczas ciąży idą na zwolnienie lekarskie, gdy tylko pojawią im się dwie kreski na teście. Ja lubię moją pracę i na razie nie wyobrażam sobie, abym mogła przez cały dzień nic nie robić. Zapewne znalazłabym sobie jakieś ciekawe książki do przeczytania lub opublikowałabym wszystkie wpisy zalegające od kilku tygodni (a nawet miesięcy) w notatniku. Niemniej czy na pewno tego chcę?

Pracuję w agencji e-commerce, więc jestem w permanentnym niedoczasie ze wszystkimi projektami. Deadline na wczoraj to u nas chleb powszedni. Do tego dochodzą delegacje i spotkania warsztatowe z klientami. Jak ma się do tego zasada ograniczenia czasu pracy przed komputerem do 4 godzin dziennie, obowiązująca dla kobiet w ciąży ? Jest ona kompletnie nierealna. Co niby miałabym robić przez resztę dnia?

Problem ten rozwiązałam w następujący sposób:

• co godzinę wstaję od komputera i idę się poruszać;
• staram się być aktywna przez 10 minut każdej godziny;
• siedzę przy biurku tylko tak długo długo, na ile pozwalają mi plecy;
• pracuję do momentu aż poczuję, że mam dosyć – czasami są to 3 godziny dziennie, a czasami 7 godzin dziennie;
• sukcesywnie przekazuję moje projekty innym członkom zespołu, aby wszystkie zadania były zabezpieczone;
• powoli oswajam się z myślą, że skończę pracę za kilka tygodni.

Wysypiaj się

Z tym akurat problemu raczej nie mam. Wynika to przede wszystkim z faktu, że mój organizm domaga się snu bardziej niż czegokolwiek, więc chcąc lub nie muszę się położyć. W przeciwnym razie zasnę w najmniej odpowiednim miejscu i momencie. Nie oznacza to natomiast, że mogłabym spać po 10 czy 12 godzin na dobę. Normą jest dla mnie 8 godzin i tego się trzymam.

Odpoczywaj, później nie będziesz mieć czasu

No, dzięki za pocieszenie! Odpoczywaj nie dla każdego oznacza leż w łóżku i ładnie wyglądaj. Ja często odpoczywam przez aktywność fizyczną. Lubię dużo spacerować, krzątać się w kuchni czy załatwiać sprawunki. Każdy odpoczywa jak lubi.

Dbaj o siebie

To jest najbardziej ogólna rada jaką może usłyszeć kobieta w ciąży. Przez sformułowanie „dbaj o siebie” można rozumieć praktycznie wszystko. Wizyty kontrolne u lekarza, zdrowe odżywianie, aktywność fizyczną, ubiór stosowny do pogody… i wiele więcej. Co inni mają na myśli doradzając mi dbanie o siebie? Nie wiem. Zdradzę natomiast jak ja to rozumiem:

• sprawiaj sobie małe przyjemności;
• dbaj o swoje ciało i nie oszczędzaj na kosmetykach pielęgnacyjnych dla kobiet w ciąży;
• dbaj o swój wygląd – w końcu podobno najładniej wyglądamy podczas ciąży;
• bądź aktywna fizycznie – pamiętaj jednak o wyborze aktywności dostosowanych dla kobiet w ciąży;
• jedz to, na co masz ochotę – zachowując oczywiście zdrowy umiar;
• słuchaj swojego ciała i odpuszczaj sobie, kiedy czujesz, że masz już dość.

Czy coś pominęłam?

Zapewne nie są to wszystkie złote rady, jakie do tej pory usłyszałam. Zdaję sobie sprawę, że są one wypowiadane z troską i w dobrej wierze. Każdy przecież chce w tej chwili dla mnie jak najlepiej. W głębi serca jestem za tę troskę bardzo wdzięczna i tylko nieswojo się czuję z jej przytłaczającą zewsząd ilością. Ciekawi mnie bardzo z jakimi ciążowymi nakazami i zakazami Wy się spotkaliście.

Artykuł Zdrowy tryb życia w ciąży pochodzi z serwisu Emaliowany Czajnik.