Ryby są jedną z potraw, które sprawiają mi najwięcej trudności. Zawsze boję się, że nie wyjdzie tak smacznie jak bym chciała dlatego jeśli je przyrządzam to sięgam po najprostszy i jednocześnie jeden z najsmaczniejszych przepisów jakie zam. Aby go wykonać potrzebujemy:
- kawałek surowego łososia,
- cytrynę,
- maggi,
- cebulę (opcjonalnie).
Łososia kroimy w plastry. (Żeby łosoś nie rozlatywał się w trakcie krojenia wystarczy wsadzić go do zamrażalnika. Kiedy będzie na wpół zamrożony będzie kroił się idealnie). Plastry łososia układamy na talerzu. Całość obficie skrapiamy cytryną.
Następnie dodajemy maggi.
Teraz pozostaje nam poczekać aż ssmaki się "przegryzą".
(Na 150 g łososia zużyłam połówkę cytryny i około 2 łyżki maggi)
Na koniec można delikatnie oprószyć cebulą. Tak przyrządzony łosoś świetnie sprawdza się jako przystawka.
Smacznego!