
Jak zrobić ser w domu
Autor: Joanna Włodarska
Wydawnictwo: Pascal
Okładka: twarda
Data Premiery: 31.10.2018
Liczba stron: 256
Kliknij, aby kupić książkę: KLIK!
Zdarzało mi się już nie raz robić przetwory z mleka (śmietanę, masło czy twaróg), ale kiedy dostałam do recenzji książkę „Jak robić ser w domu” to aż mi się oczka zaświeciły! W dodatku w paczce znalazła się też podpuszczka, koszyczek do formowania i parę innych drobiazgów, więc moje myśli od razu wystrzeliły w stronę bardziej skomplikowanych niż twarożek serów :) Ale po kolei :)

Książka ma piękną okładkę, niestety zdjęcia w środku już tak śliczne nie są, ale to nie one są tu najważniejsze. „Jak zrobić ser w domu” to prawdziwe kompendium wiedzy. Znajdziecie tu nie tylko przepisy, ale też mnóstwo informacji o tym jak się przygotować do domowej produkcji serów, jakie procesy zachodzą podczas ich wytwarzania i jakich błędów nie popełniać. Polecam przeczytać tę merytoryczną część zanim zabierzecie się za konkretny przepis :)

Przepisy na sery podzielone są na kilka kategorii: sery polskie, europejskie (włoskie, francuskie, dojrzewające i bałkańskie) oraz twarogi i inne przetwory z mleka. Przekrój jest ogromny. Każdy znajdzie coś dla siebie: od prostych serów jak twaróg czy ricotta, przez nieco trudniejsze jak feta i mozarella, po naprawdę skomplikowany cheddar i ser tylżycki.

Ja na pierwszy ogień wzięłam halloumi – to mój ulubiony ser, a jego ceny w sklepach są delikatnie mówiąc wysokie ;) Jako że z jego produkcji powstaje serwatka, to zrobiłam też troszkę ricotty. Wyniki widzicie na zdjęciach poniżej. Ta ilość powstała z 2 litrów niepasteryzowanego mleka prosto od hodowcy krów. Teraz troszkę matematyki: za litr mleka zapłaciłam 5 zł, więc koszt produkcji wyniósł mnie 10 zł (nie licząc energii elektrycznej, wody itp.). Z tej ilości mleka uzyskałam 280 g halloumi i 120 g ricotty. Halloumi kosztuje ok. 60 zł za 1 kg, a ricotta 24 zł. Koszt w sklepie to 19,68 (0,280 x 60 = 16,80 i 0,120 x 24 = 2,88). Prawie 2 razy więcej niż koszt domowego. Powiecie, że sporo czasu to zajmuje i to fakt, ale wiem na 100% co się w moim serze znajduje. No i jest milion razy smaczniejszy niż sklepowy! Serio, jak spróbujecie tej ricotty to już nic innego z serwatką nie będziecie robić, tak jest pyszna :)

Podsumowując, bardzo, bardzo tę książkę polecam tym, którzy lubią się bawić w takie domowe wyroby i chcieliby spróbować sił z serami. Procesy może i są czasochłonne, ale nie wymagają nie wiadomo jakich składników czy sprzętu, a radość z domowego sera jest ogromna :) Ja już mam w planach kolejne (fetę i mozarellę), a tutaj znajdziecie przepis na halloumi – KLIK!
A tu możecie kupić książkę, będzie świetnym prezentem pod choinkę dla miłośników zdrowego stylu życia :) KLIK!
Post Recenzja książki Jak zrobić ser w domu pojawił się poraz pierwszy w Cupcake Factory.