Musiałam się zwolnić już po pierwszej, bo ból był nie do zniesienia. Wracając po prostu płakałam, bo ból był taki, jak wyrywanie na żywca wątroby! Masakra...wzięłam leki i poszłam spać...minęło.Myślałam, że nie wytrzymam, bo tak mnie skręcało, że miała...