Mój teflon wygląda jak sprzed wojny-mamcia uwielbia na nim robić jajecznicę, skrobiąc ją później metalową łyżką. Ma jeszcze inne ulubione zajęcie: miesza podsmażane mięso tą samą łyżką, mimo że mamy specjalne silikonowe przyrządy, które specjalnie kupiłam do tego czynu. Tak więc usmażenie naleśników bez tłuszczu na tej patelni
graniczy z cudem. A jak wszyscy wiemy, cuda czasami się zdarzają, więc oto one:
intensywnie bananowe, smakowite naleśniki, które są wykonalne nawet na mojej porysowanej, poskrobanej teflonowej patelni.
-3 łyżki płatków owsianych
-1 banan
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-słodzik
-1/4 szklanki mleka
-łyżeczka siemienia lnianego
Wszystko umieszczamy w blenderze i miksujemy na jednolitą masę. Z podanej porcji wychodzą 3-4 naleśniki.