Należę do tych osób, które o dziwo nie szaleją za pizzą. Oczywiście, jeśli w kuchni leży świeżutka i cieplutka, najlepiej pepperoni, to obojętnie nie przejdę, ale z własnej inicjatywy raczej bym nie kupiła. I uparcie trwałam przy swoim do momentu, w kt...