Dzisiaj, korzystając z niedzieli i pieczenia dyni (będzie puree!), postanowiłam zjeść na śniadanie ciacho
które spektakularnie opadło. I to nie byle jakie, bo owsiane i z marchewką :D No i bez dodatku cynamonu i przypraw korzennych się nie obyło :) Właśnie takiego czegoś było mi trzeba - ciepłego, jesiennego, otulającego... Teraz wkładam grube skarpety, okrywam się cieplutkim swetrem i wypijam moją zieloną herbatę z wanilią. Książki, nauka czekają.
Cynamonowo-korzenny owsiankowy wypiek marchewkowy z orzechami laskowymi i miodem
Spicy cinnamon oatmeal cake with hazelnuts and honey
Za zdjęcie przepraszam, dzisiaj wyjątkowo nie wyszły - to wydawało mi się najkorzystniejsze.